Manualna terapia zatok

Zatkany nos, utrudnione swobodne oddychanie czy bóle głowy nasilające się przy pochylaniu. To częste dolegliwości towarzyszące powracającemu zapaleniu zatok, czyli jam znajdujących się w obrębie czaszki, a ściślej twarzoczaszki. Wyścielone są cieniutką błoną śluzową i wypełnione powietrzem. Zatoki połączone są z jamą nosową. Nie tylko chronią mózg i regulują temperaturę w czaszce, ale odpowiadają także za odbieranie bodźców węchowych. Błona śluzowa zatok wyposażona jest w samoczyszczący się mechanizm śluzowo-rzęskowy, który wytwarza znaczne ilości wydzieliny śluzowej. Wydzielina na nie tylko nawilża nabłonek, ale przede wszystkim potrafi wychwycić zanieczyszczenia i drobnoustroje. W sytuacji, gdy drogi oddechowe zostają zainfekowane, następuje obrzęk błony śluzowej nosa oraz zatkanie ujścia zatok. Wydzielina, która zalega tworzy doskonale warunki do rozwoju bakterii. To z kolei prowadzi do wywołania stanu zapalnego.
Z pomocą leczenia dolegliwości przychodzi manualna terapia zatok. Terapia polega najpierw na rozluźnieniu kręgosłupa szyjnego. W dalszej kolejności na przeprowadzeniu drenażu ręcznego twarzy, polegającego na przepchaniu limfy w kierunku węzłów chłonnych podobojczykowych. Następnie na gradowaniu twarzy, którego zadaniem jest wzbudzić jak największą ilość bodźców, w stosunkowo krótkim czasie, by poprzez skurcz naczyń krwionośnych wywołać lokalne przekrwienie. Terapię kończy manualna mobilizacja jamy nosowej. Wchodząc w kierunku zatok tworzona jest jak największa przestrzeń do oddychania.
Manualna terapia zatok może stanowić skuteczną metodę zapobiegania bólowi i częstym nawrotom procesów zapalnych.